Ogólnopolski sukces literacki Izabeli Brodzik
Izabela Brodzik zajęła 2. miejsce w XIV edycji Ogólnopolskiego Konkursu Pielgrzymi szlak Jana Pawła II z zakresu V Pielgrzymki Ojca Świętego do Ojczyzny. Konkurs był adresowany do uczniów klasy IV-VIII szkół podstawowych.
Podczas V pielgrzymki do Ojczyzny Jana Paweł II szczególną uwagę poświęcił sumieniu. W homilii wygłoszonej 22 maja 1995 r. w Skoczowie mówił do wiernych: „Być człowiekiem sumienia, to znaczy przede wszystkim w każdej sytuacji swojego sumienia słuchać i jego głosu w sobie nie zagłuszać, choć jest on nieraz trudny i wymagający; to znaczy angażować się w dobro i pomnażać je w sobie i wokół siebie, a także nie godzić się nigdy na zło. (…) Być człowiekiem sumienia, to znaczy wymagać od siebie, podnosić się z własnych upadków, ciągle na nowo się nawracać. Być człowiekiem sumienia, to znaczy angażować się w budowanie królestwa Bożego: królestwa prawdy i życia, sprawiedliwości, miłości i pokoju, w naszych rodzinach, w społecznościach, w których żyjemy, i w całej Ojczyźnie; to znaczy także podejmować odważnie odpowiedzialność za sprawy publiczne; troszczyć się o dobro wspólne, nie zamykać oczu na biedy i potrzeby bliźnich, w duchu ewangelicznej solidarności: Jeden drugiego brzemiona noście (Ga 6,2).”
Powyższe słowa Ojca Świętego należało uczynić inspiracją swojej pracy literackiej.
Gratulujemy Izabeli. Życząc jej dalszych sukcesów, zapraszamy wszystkich gości do refleksyjnej lektury nagrodzonego wiersza.
Izabela Brodzik
Głos sumienia
Nie możemy oczekiwać na cud
Wbijając kolce w bezbronnych
Nie możemy oczekiwać na cud
Zagłuszając głos sumienia
Nie możemy oczekiwać na cud
Zatapiając się w nienawistnym świecie
Nie możemy oczekiwać na cud
Głęboko zakopując kwitnącą niewinność
Nie możemy oczekiwać na cud
Wpatrując się w bezdenność nieba,
zamiast w ogrom Bożego miłosierdzia
Nie możemy oczekiwać na cud
Odkrywając ścieżki ciemności,
opuszczając drogę Ojca
Powinniśmy powstać z mroku
Pozwolić wykiełkować naszej dobroci
Dostrzec krzyże niesione przez innych ludzi
i choć przez chwilę pomóc im podtrzymać ich ciężar
Przytulić się do miłosiernego płaszcza Boga.
Nie możemy oczekiwać na cud,
Możemy wymagać od siebie
mieć nadzieję
i słyszeć głos sumienia.